Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Easydoor
user 400

Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja panie tutejszy ;)
|
Wysłany: Pią 0:06, 08 Lut 2008 Temat postu: Spływy kajakowe Obrą - czy mają jeszcze rację bytu? |
|
|
Powoli zbliża się wiosna a wraz z nią sezon spływów kajakowych. Sądzicie, że mają jeszcze sens i czy okolica jest przygotowana na przyjęcie ewentualnych uczestników? Moim zdaniem (o czym pisałem już wcześniej wraz z DarkDogiem) zamiast stawiać pomnik papieża w kajaku lepiej odnieść się do propagowanej przez ówczesnego biskupa krakowskiego i zmodernizować przystań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
whatever
user 500

Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:35, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
cala zabawa w splywy polega na tym, zeby wlasnie zadnych przystani nie bylo. Spac gdzie Cie noc złapie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Easydoor
user 400

Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja panie tutejszy ;)
|
Wysłany: Pią 2:01, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ok ale wyobaź sobie, że raz na 100 lat trzeba wyjść do miasta z rzeki po.... to i owo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DARKdog
user 300

Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: festung Bentchen
|
Wysłany: Pią 11:47, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jasne, że nie ma racji bytu. W Zbąszyniu nic nie ma racji bytu.
Dodatkowo kto będzie przenosił kajaki pod każdym mostem. Jest tam ze 20 cm wody. Co kawałek zwalone drzew. To jest jak spływ z przeszkodami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
whatever
user 500

Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:17, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
DARKdog napisał: | Jasne, że nie ma racji bytu. W Zbąszyniu nic nie ma racji bytu.
Dodatkowo kto będzie przenosił kajaki pod każdym mostem. Jest tam ze 20 cm wody. Co kawałek zwalone drzew. To jest jak spływ z przeszkodami. |
Splywy z przeszkodami rządzą!!! co to za zabawa tak se machac wiosłem.. Surwajwal musi byc a do miasta bez przystani mozna skoczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hembra
user 300

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:17, 15 Cze 2008 Temat postu: Spływ kajakowy 2008 |
|
|
Relacja ze spływu kajakowego
[link widoczny dla zalogowanych]
Fotografie ze spływu
[link widoczny dla zalogowanych]
Film
[link widoczny dla zalogowanych]
Opiszcie proszę swoje wrażenia ze spływu.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hembra dnia Nie 10:18, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ROCCA
user 1000

Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: les places differantes
|
Wysłany: Nie 11:29, 15 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
whatever napisał: | DARKdog napisał: | Jasne, że nie ma racji bytu. W Zbąszyniu nic nie ma racji bytu.
Dodatkowo kto będzie przenosił kajaki pod każdym mostem. Jest tam ze 20 cm wody. Co kawałek zwalone drzew. To jest jak spływ z przeszkodami. |
Splywy z przeszkodami rządzą!!! co to za zabawa tak se machac wiosłem.. Surwajwal musi byc a do miasta bez przystani mozna skoczyc |
Ja bym taką rzecz sprzedawała agencjom eventowym, które organizują surwiwalowe imprezy integracyjne dla zmanierowanych pracowników korporacji. Na tym się nieźle zarabia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbąszyniak
user 50

Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Sob 15:57, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zaliczyliśmy kilka km spływu Obrą od< jak to mówią w Zbaszyniu> tamy, pod Lutol i z powrotem. Na poprzewracane drzewa już nic nie powiem; w końcu to też natura, ale to co człowiek XXI wieku potrafi wyrzucić do rzeki, jest rzeczą wręcz nieprawdopodobną!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mike
user 100

Dołączył: 06 Mar 2008
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:12, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... patrząc z perspektywy mostu na ul.Senatorskiej to spływ kajakowy po naszej kochanej rzece można porównać z pływaniem po wąskim ale szerokim szambie. Z tą różnicą, że w szambie nie trzeba przenosić kajaka przez zwalone drzewa. Pozdro dla zapaleńców musicie naprawdę to lubić. A tak na marginesie jak sobie płyniecie tymi kajakami to może natykacie się na dzikie podpięcia kanalizacyje? Może by coś zrobić dla rzeki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zbąszyniak
user 50

Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszyń
|
Wysłany: Sob 22:36, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Na pierwszy ogień powinny pójść "podpięcia" w miejscowości Nądnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zielony Leszek
user 150

Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:56, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zwalone drzewa... ależ to niektórych irytuje.
Szkoda, że nie słychać tu głosu ludzi pływających po wielu innych rzekach Polski. Ja nie jestem człowiekiem, który opłynął ich wiele. Mam na swoim koncie Drawę, Regę, kilka rzek Mazur (np. Krutynia) i kilka rzek podgórskich (San, Dunajec< Wisłę, Wisłokę, Olzę). Ale podgórskie rzeki to inna sprawa.
I co... pni tan akurat nie jest mniej niż u nas. Jest ich jeszcze więcej, czasem leżą nawet na całej szerokości rzeki. O ile Rega i Drawa płyną nieco szybciej, to Krutynia jest bardzo podobna do Obry. I nikt tam nie narzeka, nikt nie marudzi. A ludzi na spływy zjeżdżają się całe autobusy.
Czego jest to wynikiem - udanej promocji pięknego przyrodniczo terenu i bogatej bazy rekreacyjnej.
Natomiast czemu u nas tego nie będzie? Bo w rzece zamiast pni są lodówki i pralki... opony i kosze na śmieci... barierki stalowe i stare garnki. Na brzegu w trzcinach zamiast ptactwo wodne można zauważyć plastykowe butelki, opakowania i papiery. Wysiąść z kajaku nie można, bo można nogę przebić na szkle... Z dala od miasta jest lepiej, ale na zwalonych pniach owe butelki się zatrzymują.
Rzeka się wypłyca i nic na to się nie poradzi ględzeniem. W całej Wielkopolsce (obejmującą Ziemię Lubuską i teren do Pomorza) jest coraz mniej wody. Można jeszcze ratować ten stan małą i dużą retencją... ale w Zbąszyniu nikt się tym nie chce zająć. Można spowolnić bieg rzeki - ale u nas raczej się go udrażnia, lub mówi o udrożnieniu (przez wybranie osadów, lub pni z koryta). Nikt nie myśli o odtworzeniu jej dawnego wyglądu. O uatrakcyjnieniu jej wyglądu.
Błędnie rozumiane uatrakcyjnienie jest propagowane. Słyszy się o nim i tu i tam... Nawet na forum uatrakcyjnienie kojarzy się ludziom z wyczyszczeniem z pni i trzcin, najlepiej też skoszeniu ziołorośli na brzegu. Może do tego zrobieniem przystani, żeby można piwko wypić i jakieś wyciągnięte drewno z lasu (lub zadrzewień) spalić na ognisku, nażłopać się, pośpiewać (wynająć beznadziejną kapelę ludową) i pozostawiając śmieci odpłynąć.
Zależy kto co lubi... ale sądząc po innych rzekach Polski, to ogół ludzi woli zarośnięte, zawalone pniami, trudne do przebycia rzeki. Czyste i otoczone dobrze funkcjonującą przyrodą.
A sama sprawa pni jest drobnostką. Wystarczy wysłać pracownika w teren z piłą i siekierą, by przez te najbardziej niedostępne tereny przeprowadził wąskie 1 - 2 metrowe ścieżki wodne, by kajak mógł się prześlizgnąć.
Tylko to powinno być zrobione na końcu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zielony Leszek dnia Wto 13:07, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ROCCA
user 1000

Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 1259
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: les places differantes
|
Wysłany: Czw 21:13, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zbąszyniak napisał: | Na pierwszy ogień powinny pójść "podpięcia" w miejscowości Nądnia. |
Ale tam Obra nie płynie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|